Jazda konna, tak jak nazwa wskazuje, jest sportem polegającym na jeździe na koniach.
Nie ogranicza się to jednak tylko do czynności, ale też do tworzenia więzi i nawiązaniu współpracy ze zwierzęciem. Aktywność ta dziali się na kilka gałęzi. Najbardziej popularnymi są: parkour – skoki przez przeszkody, cross – skoki przez przeszkody w terenie, ujeżdżenie
i wyścigi. Każda z tych dziedzin jazdy konnej ma swój konkretny rodzaj treningu i wymaga innego sprzętu. Bardzo rzadko się zdarza, aby profesjonalny zawodnik zajmował się więcej niż jedną. Amatorzy próbują zazwyczaj wszystkiego po trochu lub uczestniczą w zwyczajnych jazdach rekreacyjnych.
Jakie są niezdrowe konsekwencje jazdy konnej?
Chyba każdy kojarzy powiedzenie, że sport to zdrowie. W przypadku jazdy konnej należy z tym bardzo uważać. Jest to dyscyplina, w której uczestnik jest bardzo narażony na upadki i kontuzje. Niestety mechaniczne, chwilowe uszkodzenia to niejedyne zagrożenia dla zdrowia jeźdźca. Podczas jazdy na koniu bardzo obciążają się kolana i kręgosłup. Jeśli zaniedba się tę kwestie i się o tym zapomni, bardzo szybko pojawią się nieprzyjemne konsekwencje. Pierwszą z nich są bóle. Następnie pojawia się strzykanie w kolanach. Najgorsze jest stałe obciążenie kręgosłupa, w którym może dojść do mikro uszkodzeń, co będzie powodowało nieprzyjemny ból po każdym wysiłku fizycznym.
Co można zrobić, aby nie dopuścić do złych konsekwencji jazdy konnej?
Na szczęście, mimo że jazda konna może przynieść nieprzyjemne konsekwencje dla zdrowia, nie oznacza to, że nie ma sposobu na zabezpieczenie się przed nimi i dalsze spełnianie się w swojej pasji. Bardzo często poleca się jeźdźcom regularne chodzenie na basen. Przebywanie w wodzie odciąża stawy i kręgosłup, pozwalając się im zregenerować i częściowo pozbyć obciążenia. Najlepiej byłoby spędzić ten czas na pływaniu, ale nawet rekreacyjne przebywanie w wodzie sporo pomoże. W przypadku osób uprawiających jazdy konną zawodowo, często niezbędna jest rehabilitacja przeprowadzana przez doświadczonego fizjoterapeutę.